Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozstanie z facetem XXVIII
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-12, 00:34   #3162
Lilllu
Zadomowienie
 
Avatar Lilllu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 928
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez poziomkowarozkosz Pokaż wiadomość
Niestety i ja muszę się tu zameldować ...
Rozstałam się z facetem z którym byłam w sumie rok czasu równy rok bo w rocznicę naszą się rozstaliśmy za bardzo mnie krzywdził. Nie szanował mnie ani też w sumie nie akceptował taką jaką jestem za wszelką cenę chciał mnie zmienić. W końcu powiedziałam temu wszystkiemu dość. Chodź go kochałam i kocham nadal ale cóż jak się okazało teraz on będąc ze mną spotykał się z jakąś Magdą A ja wyszło że byłam tą na pocieszenie jak Madzia się na niego wypieła ;/

Tylko że ja wciąż nie mogę przestać myśleć o Tym frajerze
(chociaż przyznam się że jest ktoś nowy na horyzoncie) lecz ja wciąż nie mogę zapomnieć o ex
Miałam to samo, po tym samym czasie związku. Mimo, że po exie przewijały się krótkie znajomości, żaden nie był tak 'idealny' jak były (chociaż były był bardzo nieidealny ). Dzisiaj nawet pisałam z moim byłym. Wiem, że jeszcze czuję sentyment, jednak zdaję sobie sprawę, ze nie będzie miał on dla mnie czasu, ponieważ w tygodniu szkoła i treningi, a w weekend imprezy. Mimo, że czuję sentyment, bo nikt tak świetnie nie całował i nie przytulał, to wiem, że nic z tego nie będzie. Po rozstaniu spotkaliśmy się jako już 'kumple', jednak doszło do czegoś więcej... Z jednej strony pasuje mi taki układ, bo nie chce się angażować w to emocjonalnie. Wiece, dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi, ale wykąpać się można Z drugiej strony obawiam sie, że jednak emocje wezmą górę. Ale do tego wniosku, ze jest mi on potrzebny dla przyjemności, doszłam po pół roku od rozstania A myślenie o byłym jest bardzo normalne, bo to sa jednak uczucia, wspomnienia i emocje. Z czasem wszystko minie
__________________
"Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił."

Lilllu jest offline Zgłoś do moderatora