No i odpadłam gaduły na 4 stronie nowego wątku. Już na oczy nie widzę

Ze starego wątku:
de. przede wszystkim zrobiłabym małemu badanie moczu i morfologię, bo to wg mnie nie jest normalne, że zdrowe dziecko nie budzi się na karmienie i do tego jest takie leniwe. patrzę na zdjęcie i widzę, że bladzioch. może ma anemię?
Laktację musiałabyś stymulować regularnie. Czy Mały je czy nie je. Co 3h ściąganko lub karmionko. Innej opcji nie ma. Jak poje, to dociągnąć i dać z butli. Itd. w koło macieju
Trele,

ja chyba jako jedyna ze znanych mi osób mam zwis z brzucha po pierwszej ciąży. Wtedy położna mówiła mi, że się wstąpi jak będę karmić. No to karmiłam jak dzika. I dusza. Generalnie i tak siebie nie akceptuję, więc to nic nie zmienia. Ale ten brzuch przeszkadza tylko w zakupie spodni. Kiedyś go wytnę

. Rozstępy zupełnie mi nie przeszkadzają. To dla mnie piękno czegoś wyjątkowego i kocham je za to, skąd się wzięły.
Natomiast jeśli chodzi o karmienie to nie ma czegoś takiego jak brak pokarmu. Każda kobieta może go mieć, nawet jeśli nie miała go od początku po porodzie. MOŻE, jeśli chce.
Ja żałuję, że teraz przy piersi to są ułamki dnia. Ciągle tylko butla i butla. Wolałam karmić piersią, ale to już raczej nam dane nie będzie.
Sorento, tak średnio się podzielił
Miki kciukiiii
Anoula też tak pomyślałam

. Od razu wiadomo kto tyle ciafra
dizi gratulacje!
Kyte edytuj posta ostatniego i wklej link do kolejnej części!Wysłałam Ci linka na fb.
Nowy wątek:
Domi, jak tak czytam Twoje posty, to mam wrażenie, że teraz Ci lepiej i jesteś szczęśliwsza?
Rybko jutro mamy ważenie i mierzenie bo szczepimy, to zobaczymy jaki z niego wielkolud na te blisko 2 miesiące :P.
tak niedawno...a dla mnie z bicza strzelił.
Polecam kładzenie sobie na ręce na wpól bokiem i masowanie lekko od dołu brzuszka albo gdy przewieszony przez ramię jest masowanie ruchami okrężnymi przy okazji kciukiem zahaczając i lekko ucieskając bok brzucha, w linii pachy. Odkryłam to dopiero przy drugim dziecku a beka jak staruch :P
I nie toczyli Ci krwi??? Biedna
Poległam, może na dniach uda mi się wbić.
Byliśmy dziś na kontroli oczu i jeszcze nie raz będziemy. Były trojaczki! z rodzicami i babcią. Mieli ze sobą dużą puszkę mleka i termos z wodą na mleko. No masakra.
Jutro ja mam gina i mały szczepienia a w piątek neurolog. O poradniach w nowym tygodniu nie wspominam.
Byłam też odebrać od ordynatora zaśw. do becikowego i wypisał mi na całą ciążę, mimo że w trzecim trymestrze u niego nie byłam

. Oj dostanie bukiecik i flaszkę za swoje ludzkie podejście.
Zaobserwowałam dość dziwną rzecz- Witek ma trudności z wyrzuceniem kupy, mimo, że jest luźna. Zaczęło się odkąd zaczęliśmy mu podawać witaminę k, bo wcześniej wszystko było ok. Odstawiamy na parę dnieqq i zobaczymy co dalej.
Powodzenia nierozpakowane i powodzenia Mamusie. Każdej z Was się przyda

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------
Paula o widzisz. Mój tego nie dostawal a wiem ze na południu Polski wczesniaki dostaja. Nie ogarniam rozbieznosci.
Tak, chodzimy już na spacery. Nawet po 2h. Mi sie patronaz skonczyl nim mały wrocil wiec robie jak sama uważam.
Paula skrzepy? To nie musi być okres.
Czytam dalej
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------
Anoula Alisa większość książek ma prostokatnych. Kwadratowe fajnie sie sprawdzaja gdy cała treść to jedna scena albo jeden element do wyeksponowania np owoc.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.