[magolina]

Napisane przez dzoan

Zjadłabym coś, ale musiałabym obrać ziemniaki do kotletów..a przy Małym na razie nie mam szans.. no i znowu chleb z dżemem..jeszcze trochę i będę nim
A w lodówce ile by się nie kupiło, to pusto..marna ze mnie pani domu

A daj spokój, jaka marna gospodyni jak Ty takie obiady trzaskasz
U nas też w lodówce niewiele a na koncie 20 zł czekam na kasę z ZUS mam nadzieję, że jutro już będzie na koncie.....bo jak nie to znów z zaskórniaków trzeba skubnąć

Napisane przez tweedledee

Mój Alik od samego początku robił grudkowate kupki. A co chciałam zauważyć, dzisiaj alik zrobi jedna z bardzo duza iloscia sporych grudek - takze tutaj coraz bardziej sie upewniam, ze nie pasi mu moj nabial. Robimy ostry OUT (mam ochotę na pizzę bez sera, sa sa sa)

No Adaś też do tej pory robil z grudkami a ostatnio kupczy bez nich no i mam rozkminę czemu tak jest.

Napisane przez madi82

A tak wogóle to wczoraj zrobiła pyszne kotlety....
Flety z kurczaka lekko utłukła,przyprawiłą solą pieprzem, lecusienko majonez dała na wierzch i na to starta marchewkę.
Zapiekła.
Niebo w gębie!!!

Pysznie brzmi
Zrobiłabym ale jest jeden mały problem - nie mam piekarnika