Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-11-26, 14:59   #4328
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

My po spacerku na 2 wózki.. Olek spał 1,5h, a później koleżanka zaprosiła nas do siebie na herbatkę, godzinka minęła, wróciliśmy i Oluś znowu śpi.
U nas śniegu brak, zimno..ale bezwietrznie.

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Kochana a może te problemy w nocy ze snem Olusia to wynik tego, że on czuje to napięcie między Tobą a Tż??? Twój smutek???
Ja bardzo wierzę w to, że dzieci wyczuwaja wszelkie zmiany w zachowaniu/nastroju rodziców, może jemu tez się udziela.
Może i tak Postaram się na wieczór nie denerwować, żeby Oluś normalnie zasypiał po karmieniu..

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
dzoan ty chociaz masz chleb, ja zapomnialam kupic jadlam parowki i popijalam kawa z mlekiem codo reszty przytulam i sciskam - nie wiem co madrego ci napisac.
ale mieszanka smaków co? lubię parówki, ale bez chleba mi nie wchodziły..heh

Cytat:
Napisane przez tysia222 Pokaż wiadomość
Witam sie w ten biały poranek

Po mojej tygodniowej nieobecnoći (poza meldowaniem, że żyjemy) powracamy Tż powrócił do pracy, więc wracamy do starego rytmu. W niedzielę mieliśmy chrzciny. Wszystko super się udało. Byłam w szoku, bo Mikołaj rozpłakał się tylko raz jak zadzwonili dzwonami na rozpoczęcie mszy a potem cały czas spał- nie obudziło go nawet polewanie wodą

Mikołaj dalej budzi się w nocy co 1,5- 2 godziny Ale co dzień widać nowe umiejętności- wczoraj np. zaczął wyciągać rączki do zabawek, a 2 dni wcześniej zaczął się obracał z leżenia na pleckach na boczek Także to mi wynagradza cierpienia nocne.

Wkurzam się na ten śnieg bo teraz nie wiem czy mogę Mikołja tak zostawić na 2 godziny na balkonie??? co myślicie?

No i dziś Mikołaj obudził się obsikany po pachy, ale wcale mu to nie przeszkadzało bo gadaliśmy jeszcze pół godziny zanim się zorientowałam głupia

I dziś weszłam na wagę i o dziwo mam 2 kg mniej niż przed ciążą! jupi!!!!

To tyle u nas Poczytałam tylko ostatnie 2 strony, ale teraz już bedę na bieżąco

dzoan- przykro mi czytać, ze u Was kiepsko
cynamonki- SUPER, że u Was lepiej!!! Trzymam kciuki za powrót do domku!!!!!!!
za chrzciny i nowe umiejętności.. i dla Ciebie za wagę

Cytat:
Napisane przez krysiaa2608 Pokaż wiadomość
[wykasowałam początek niechcący]..łzą, kiedy druga osoba tak się zachowuje - przecież każdy ma uczucia i traci swoją cierpliwość... Może jednak spróbujcie porozmawiać, mimo tego, że wiele prób kończyło się tragicznie? Może babcia/ciocia może wziąć Olka na noc, a Wy spędzicie czas we dwoje? Albo chociaż na popołudnie i pójdziecie do kina? Trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Ciężko mi 'pozbyć się' Małego, tylko dlatego, że nie potrafimy się dogadać..poza tym, że on tak często je..cyce by mi eksplodowały
Poza tym czy dziecko będzie z nami czy nie, trzeba umieć ze sobą rozmawiać.. a my nie potrafimy zupełnie..tylko szkoda Małego komuś podrzucać..czas zmarnowany

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Byłam u pani dr bo nurtowała mnie piotrkowa wysypka na pleckach i cofanie pokarmu bez ulewania (podejrzewałam refluks)
pani dr powiedziała:
wysypka to prawdopodobnie od potu i się ociera i dlatego powstaje
cofanie pokarmu- potwierdziła, że refluks ale nie ma sensu go faszerować lekami tylko rozszerzamy diete
i uwaga kazała nam wprowadzać gluten przy użyciu mąki krupczatki bo jest delikatniejsza niż manna, byłam już w dwóch sklepach i nie ma
ale krupczatka chyba mniej smaczna od manny?
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora