2013-12-01, 17:18
|
#2
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Pieszczoty - wstydliwy problem
Cytat:
Napisane przez flyes
Witam,
Przepraszam, że wkraczam w nieswoje tereny, ale mam problem dotyczący sfery intymnej i nie wiem czy mam o nim powiedzieć dziewczynie, z którą się od jakiegoś czasu spotykam.
Mianowicie chodzi o to, że na ostatniej randce dosyć namiętnie całowaliśmy się, a ja odczuwałem dosyć spore ciśnienie w dolnej partii ciała..ponadto bolały mnie jądra. Obawiam się, że przy następnym zbliżeniu mogę "wystrzelić"  , dodam, że nie współżyliśmy dotychczas.
I tu rodzi się moje pytanie, czy delikatnie uprzedzić ją, że mogę osiągnąć orgazm podczas pieszczot, czy nie ruszać tematu i martwić się jak ona zareaguje, jeżeli to się wydarzy...
Nie chciałbym, aby pomyślała, że w jakiś sposób "sugeruje" czy "namawiam" ją do seksu, bo tak nie jest.  Nie chcę, aby robiła tego wbrew sobie.
|
Jeśli nie pieści Cię ręką, a po prostu będziesz miał orgazm w czasie całowania, to ja nie widzę powodu, dla którego miałbyś ją jakoś znowu uprzedzać. To są naturalne, fizjologiczne odruchy, to tak, jakbyś miał się erekcji wstydzić. Jeśli Cię pieści ręką i nie chcesz jej pobrudzić (średnia przyjemność dla kobiety, tak obiektywnie) to zawsze możesz szepnąć chwilę przed,,weź rękę" i tyle. O ile dziewczyna nie ma 13 czy 14 lat to chyba powinna być w miarę ogarnięta i nie potraktuje Twojego orgazmu jako zamach na swój wianek. A zawsze możesz w rozmowie powiedzieć, że ma się nie martwić, że Ty na nią nie będziesz w żadnym razie naciskał w tych kwestiach, że musi być pewna że tego chce i Ty poczekasz.
|
|
|