2013-12-02, 20:47
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 19
|
dziwne zachowanie ze strony nauczyciela
hej jestem pierwszy raz na tym forum i z gory przepraszam jeżeli źle zalozylam wątek opisze Wam w skrocie moj problem i licze na Wasze rady. jestem studentka i zapisalam sie na uczelni na dodatkowe zajecia. Nauczyciel, ktory je prowadzi jest mlody, przystojny i sympatyczny ale nie jest lubiany przez to że bardzo duzo wymaga i jest surowy nawet na zajeciach nie obowiazkowych dlatego chodzimy do niego tylko w czwórke. Problem jest w tym, że on w stosunku do mnie inaczej sie zachowuje. Ja to widze ale takze pozostali mi o tym mowia. Otóż na zajeciach ciagle sie na mnie patrzy, wymaga ode mnie wiecej niz od innych, jest dla mnie milszy, ciagle mnie chwali, wywyzsza mnie ponad reszte osob, kiedy cos mowie patrzy mi sie prosto w oczy bez przerwy a kiedy odwroce wzrok karze mi patrzec na siebie :P nie rozumiem tego, jego zachowanie czasami bardzo mnie krepuje, pozostale osoby zartuja ze mnie i pytaja dlaczego on mnie inaczej traktuje a ja poprostu nie wiem! jestem zwykla dziewczyna, nie rzucam sie w oczy, nie nosze wyzywajacych ciuchow ani ostrego makijazu. Nie mam tez tyle smialosci i odwagi zeby zwrocic mu uwage albo zapytac wprost. Nie powiem ze mi sie nie podoba :P polowa dziewczyn z uczelni do niego wzdycha ale ja jestem za stara zeby ludzic sie ze mu wpadlam w oko. W liceum zakochalam sie w nauzycielu, wyobrazalam sobie nie wiadomo co dlatego teraz nabralam dystansu a moze ktoras z Was miala podobna sytuacje? co mam robic?
|
|
|