Dot.: Kremy BB i kosmetyki azjatyckie cz. V
Dla mnie bardzo ważną rzeczą, bez której się po prostu nie obędzie, jest użycie primera. Bez tego nie ma mowy, abym dała radę nałożyć minerały. Tzn teoretycznie mogłabym bez kremu, ale nie wyobrażam sobie tego, pewnie miałabym ściągniętą maskę. A jak na twarzy ląduje krem, to za to muszę w pewien sposób 'oddzielić' podkład, który zawiera pigment, bo inaczej się przyklei i będą plamy. A najczęściej i tak ląduje na filtrze, to już w ogólnie ciasto murowane.
Fajnym sposobem dla osób chcących jednak minerałów używać, a nie mogą się przestawić na formę sypką jest mieszanie ich chociażby z kremem. Czasem to robiłam, jednak zazwyczaj wolę nakładać je pędzlem.
|