[joasia-a]

Napisane przez pejlin

No to serio w innej pl mieskzasz ja ostatnio się kłóciłam z kobietą na poczcie bo miałam poleconą paczkę która łapała się na list jeszcze i miałam zaadresowane i ładnie zaklejone żeby nic nie odpadło itp a ta do mnie że mi nie przyjmie bo musi być pełne imię a nie inicjał.... Zapytałm od kiedy a ta do mnie że od zawsze na co ja wyjęłam moje poprzednie potwierdzenia( z czego kilka z nich przyjmowała ta sama paniusia ) na których zawsze miałam sam inicjał . Dopiero jak zobaczyła swój podpis to jej mina zrzedła i już nic nie mówiła. Jakiś czas temu musiałam po Katowicach jeździć bo mi dała zły blankiet na paczkę zagraniczną (dodam że miałam wielkimi literami napisane na paczce że idzie do Włoch) i musiałam odkręcać ale odkręciłam tak skutecznie że paczka poszła na koszt poczty polskiej

No to nieźle bo jednak dość sobie cenią te paczki za granicę
Ale eh.. nie wiem czy któraś z was planuje pracować kiedyś na takim stanowisku gdzie się ludzi obsługuje (poczta, pkp, bank itp itd).. ale jeśli tak.. to cholera jasna.. oby wam się udało być tymi dobrymi.. bo ja aż samanie wiem czy niektórzy za kare pracują tam gdzie pracują i dlatego się wyżywają na innych ale no nie halo to :P