Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-12-04, 11:42   #1335
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez BrandyOrange Pokaż wiadomość
nie umiem się wbić w rozmowę, mam jakiś parszywy humor
tż powiedział, że będzie więcej pracował bo szef nowy samochód kupił i może nie będzie w ogóle wracał do domu tylko na weekendy
a zawsze miał w zimie 3 miesiące przestoju w pracy i był więcej w domu...
a ja sama muszę wszystko, jak zachorowałam to z 39 gorączki musiałam z dzieckiem na rękach do lekarza iść bo nie miałam go z kim zostawić, już nie myślę nawet o jakimś wyjściu w celach rozrywkowych.... a jak zawali śniegiem to chyba umrę z głodu na tej stancji!
może jak pojedziemy na święta do rodziców to trochę odpocznę...
ehh wyżaliłam się...
a TZ musi tyle pracować? Ma jakies wyznaczone godziny? Powiedz mu że jest ci cieżko samej. Jeśli dobrze zrozumiałam to rodziców nie masz na miejscu i wszystko biedna sama ogarniaja może by TZ pogadał z szefem....

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Cytat:
Napisane przez lemurki_malutkie Pokaż wiadomość
Ewuś-dzięki za odpowiedź.
Wyrzuty sumienia mam straszne,że własne dziecko mam zamiar poić wodą w nocy,zwłaszcza,że moje maleństwo drobniutkie jest ciągle...
Właśnie!Do kogo mam wysłać dane dotyczące mojego trzymiesięcznego Szczęścia???Bo już wysyłałam do kogoś w zeszłym tygodniu,ale pewnie coś schrzaniłam.Skleroza to moja siostra
Oliath-no właśnie...cała oprawa mnie przeraża,zwłaszcza,że moją rodzinę stanowią tylko rodzice i starsza córka (bo siostra się mnie wyrzekłaale to opowieść na całkiem inną okazję)a ze strony Tż jest całkiem spora grupa.
Ita sie zajmuje pierwsza stroną
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora