[EVI07]

Napisane przez iwantyou99

Na szybko: jedno zdanie - Jesteśmy w domu!!!

Super!!! Gratulacje i powodzenia!!!

Napisane przez _Shiloh_

Wróciłam od położnej. Mały nadal ułożony główką w dół. Wszystko w normie. Odchodzącym czopem mam się nie przejmować, jeśli nie jest podbarwiony krwią. Również skurczami przepowiadającymi mam się nie martwić, bo to dobrze że sie pojawiają.

Ustaliłyśmy, że w trakcie porodu, będę mieć do dyspozycji wannę, aromaterapię z masażem, gaz a w ostateczności epidural. No i jakaś muzyczka z hipnozą połączona (czad!)
Położna podpisała mi formularz na becikowe, dla malego. Jesli sie zakwalifikujemy z naszymi dochodami to otrzymamy 500 funtów. Kupiłam prawie 2 kg mandarynek i ....uwaga (ja niejedząca słodyczy) gorzką czekoladę Lindt z pomarańczą. Boże jaka pyszna zjadłam na raz całą.

A w ogóle to położna nie mogła sie nachwalić mojej figury, że taka szczupła jestem i mam taki ładny brzuszek bez rozstępów (tfu ftu co by się nie pojawiły jeszcze).

Najważniejsze, że wszystko w porządku. A co do czekolady...