Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Depilator idealny- czy istnieje?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-06-16, 22:53   #41
destiny666
Wtajemniczenie
 
Avatar destiny666
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 325
GG do destiny666
Dot.: Depilator idealny- czy istnieje?

Ja sie poklocilam z moim depilatorem na rzecz pasty cukrowej...Myslalam ze to bedzie zloty srodek i chcialam go na allegro sprzedac i jeszcze na nim zarobic a teraz mi ogromnie wstyd i juz jutro rano sie z nim pogodzeNie ma to jak depilator, bol jest ale jak sie robi systematycznie i peeelingy i depilacje to przestaje byc straszne
Pamietam moj pierwszy raz z depilatorem....no i siostra bo sama bym rady nie dala...Jedna z Was ( juz nie pamietam ktora ) pisala ze chusteczka do buzi i jedziemy...Ja mialam w buzi poduszke a i tak bylo slychac przeklenstwa...a depilator byl moim prezentem urodzinowym, ktory sama sobie zazyczylamBylam wtedy bardzo mloda ale mimo to mialam juz doswiadczenie z woskiem w plastrach co mi sie nie podobalo bo bylam cala poobklejana po tym...Ale wracajac do depilatora minol z dobry miesiac az sama sie nim zaczelam obslugiwac Wloski mialam strasznie mocne bo wczesniej uzywalam kremu do depilacji Veet...I bolalo jesio dlugi czas...Po paru miesiacach zawzietej walki ( juz bez poduszki w buzi ) jedna noga ( a wlasciwie lydka bo uda mam za delikatne na taka masakre depilatorem elektrycznym i traktuje je nasadka golaca ) depilowalam w poltorej godziny.Teraz jest juz lepiej, w poltorej godziny machne se obie lydki
Do pach sie jeszcze nie dobieralam...pozostaje tam przy normalnej maszynce...kiedys przylozylam tam plajzderek z woskiem i troshke pociagnelam, a reszte probowalam zdjac bez odrywania...
Tak to juz niestety jest ze najbardziej w zyciu natyrac musi sie kobieta.Bo jak nieogoli nog to beda sie na nia patrzyli jak na kosmitke, a jak juz to zrobi i to takim ciezshym kalibrem to zwija sie z bolu...
Kiedys probowalam wymierzyc sprawiedliwosc<diabel> i podczas moich urodzin, a wlasciwie juz pod koniec imprezy chwycilam maszynke i pianke w reke i ruszylam w natarcie na panow Chcialam zeby oni zobaczyli jak to jest tylko teraz mysle ze za slaba metode wybralam no nie? No ale i tak wydalam z siebie dziki okrzyk radosci jak ogolilam kawalek lydki facetowi i to w dodatq mojemu
Mialyscie moze podobne pomysly?
destiny666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując