[natalia20041989]

Uważam, że moje oczy i rzęsy to najładniejsza część mnie, dlatego poświęcam im wiele uwagi przede wszystkim raz lub dwa razy w tygodniu (w zalezności od potrzeby) kładę na powieki plasterki zimnego ogórka lub torebki herbatki rumiankowej- to gwarancje pieknego spojrzenia i redukcji wszelkich zaczerwienien, opuchlizn czy podraznień. Zdarza mi sie też kłasc pod oczy kawałki zmrozonego jabłka, świetnie likwidują cienie. Jesli chodzi o rzęsy, to zdarza mi sie na noc połozyc na nie odrobinke olejku rycynowego (wczesuję go starą szczoteczką po tuszu do rzęs) lub specjalistycznej odzywki. Bardzo starannie i delikatnie dokonuje demakijazu, nigdy nie trę rzęs, tylko czekam, aż tusz sam rozpusci sie pod wpływem kosmetyku do usuwania make-up'u.Codziennie stosuje ulubiony krem pod oczy, mam nadzieje, ze dzieki temu nie dostane szybko kurzych łapek:P