[ferryboat]

Napisane przez Petit_Papillon

Fakt faktem, ze ze zdaniem Anny sie bardzo liczyl, a poza tym babka byla idealna manipulatorka
Tez obejrzalam wiele ekranizacji i troche ksiazek przeczytalam o dynastii T. oraz o samej Annie. Uwazam, ze jest bardzo fascynujaca. Henryk pewnie ja kochal, z poczatku. Potem napatoczyla sie Jane i tylko ona zostala pochowana jako krolowa Anglii (choc nie wiemy jakby sie potoczyly jej losy, gdyby przezyla polog) i Henryk spoczal przy jej boku, gdy umatl. Zgodnie z zyczeniem, wiec mysle, ze to chyba ja najbardziej kochal.

A co do roli Dormer to uwazam, ze odegrala Anne idealnie

Napisane przez iixi

akurat nie zaprzeczę, że jest interesującą postacią
a co do Jane - przez odcinki z 2 sezonu w których była wydaje się być bardzo fajna i sympatyczna. a którą bardziej kochał Henryk.. to już tylko on tak naprawdę wie.

Wiadomo. Ale myślę, że Henryk był tak bardzo zaślepiony wizją posiadania syna, że podziwiałby każdą kobietę, która mu go by dała. Tak czy owak, wiadomo jak wyszło w historii, Edward długo lat nie przeżył i królową została ostatecznie Elżbieta, córka Anny. Myślę, że pochówek jest sprawą bardzo oficjalną. Jane jako jedyna mogła zostać pochowana jako królowa, bo wcześniej Anna i potem kolejna żona, bodajże piąta, kuzynka Anny, też była pochowana jako niewierna. Ostatnimi słowami Henryka było jednak imię Boleynówny. Że też własny wuj mógł ją skazać... To naprawdę były okrutne czasy dla kobiet... A Jane dla mnie to taka święta nie była, w końcu odbiła męża innej kobiecie, a w serialu to takiego "aniołka" od siedmiu boleści grała, jaka to niewinna niewiasta.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez Petit_Papillon

Ja tak wnioskuje na podstawie faktow historycznych mi sie Jane nie podobala, nie lubie uleglych kobiet, wile wampy famme fatale takie

Anna miała niesamowite sceny za czasów kuszenia Henryka.