[manieczka1]

Hej wróciliśmy z kina byliśmy na "Don Jon" ile tam seksu było ale fajny film ja tam lubię takie
a zaraz "pretty woman" będzie

Napisane przez debraM

łono matulu, ale miałam weekend Nie wiem czy pamiętacie, ale Tż po nieudanym ostatnim cyklu kazał żebym go wczesniej uprzedziła o dniach płodnych no, a ja je 'zaplanowałam' na ten weekend i tak tez mu powiedziałam... Po tym weekendzie czuje sie zgwałcona Przyjechaliśmy w środku nocy po 5h w samochodzie, kładę sie do łóżka odwracam tyłkiem i mmyślałam ze Tż mnie udusi. Powiedział ze tak łatwo nie bedzie Pozniej rano zaspał, myślałam ze bedzie zły, szybko sie zbierze i ucieknie, a on za telefon i dzwoni, ze sie spóźni, bo go wazne sprawy rodzinne zatrzymały i znowu sie rzuca na mnie No wzięło go, nie powiem ... Najlepsza była jego mina przed wyjazdem jak mu powiedziałam ze było jeszcze za wcześnie

wow! to ostro

Napisane przez kotka34

no napewno przeciez film musi sie dobrze skonczyc a wiecie co w swieta znowu bedzie kewin

znowu???

Napisane przez Leine

Dzięki, mdłości trochę mniejsze, pierwszy raz od x czasu mnie dopadły, zupełnie nie wiem czemu

Córa chora na maxa, dawno nie miałam takiej chorowitki, jeszcze pierwszy raz ma kaszel, ale na szczęście się odrywa, daje jej syropek... jutro chyba pójdę do lekarza po leki- fajnie, bo będę mieć już na zapas, a tu za friko jest
Jeszcze ryczy z byle powodu, że jej winogronko spadło, bo jej się coś zakazało... jeść nie chce wcale... leki też niechętnie bierze, jutro się bawić nie będę, czop w i tyle


czekamy na wieści!!!!!!!

zdrówka dla córci!