Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-12-16, 17:22   #2502
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
(...)
Też mam 24 lata :P i Także nie miałam styczności z małymi dziećmi. w życiu nie trzymałam takiego maleństwa na rękach.... jedynie takie 3 miesięczne tak :P Boję się dzieci...
Ja mam za kilka tygodni urodziny, i wtedy też będę miała 24 Nawet żadnych dzieciatych koleżanek nie mam, większość dziewczyn w moim wieku to już chyba to pokolenia które czeka do 30-stki

Cytat:
Napisane przez Martine89 Pokaż wiadomość
Szczerze to nie martwię się czy sobie poradzę, bo wiem, że muszę, bardziej mnie martwi to że jak ja przytyłam 30 kg do teraz to jak ja będę w stanie się ruszać, jak ciężko mi jest się podnieść. Ok dziecko wody, spadnie pewenie z 6 7 kg. Jednak i tak pewnie 25 pozostanie, i to mnie martwi czy ja taka wielka dam radę się podnieść do dziecka, wiadomo nie jest olbrzymem, ale waży, trzeba się schylić, podnieść, przewinąć, a ciężko jak się ma takie mało skoordynowane ruchy z powodu tuszy. To mnie najbardziej martwi.
(...)
Jak zaczniesz przy dziecku zasuwać, będziesz karmić i prowadzić racjonalną dietę, to na pewno wrócisz do wagi sprzed ciąży. Nie ma co się stresować, teraz i tak tego wszystkiego nie zmienisz w żaden sposób

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość
(...)
Roane Nie wiem, jakby obłęd chwilowo przeszedł, jednak pieniędzy nie wysłał, ani już się więcej nie odezwał co zdeklarował sam. Przepraszał, że nie odpisywał, ale zmiany w jego zachowaniu, poza tym olśnieniem nie ma. Zaczynam się obawiać, że Miki będzie jakiś po nim niepełnosprytny umysłowo.
Po mamusi odziedziczy wspaniałe geny, i te cudowne geny po mamusi te ojcowe skarlałe geny przegonią w siną dal

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Powiem Wam dziewczyny, że ona z powodu swojej sytuacji domowo-materialnej jest tak w czarnej d.., że na bank przez najbliższe lata i nie przesądzam porządnego kosmetyku sobie nie kupi. Jak jej parę lat temu dałam Miraculum Lancome, bo mi się w perfumerii spodobał, a w domu odwidzial, to ma go do dziś ( a przynajmniej miała do września), tak oszczędza, bo po prostu nie ma kasy na nic już oprócz dzieci (chyba nawet córkę zaszczepila pneumo i menigokoki (są platne w PL?), ale chłopców już nie). Tak sobie myślę, ze ona o sobie to już dawno nie pomyślała, a i inni jak jej pomagaja, to głównie kupują coś dzieciom, może i ona powinna coś ładnego dostac pod choinke? coś mega kobiecego i zbędnego, ale uwielbianego przez babki
Jak widziałam jej cienie do powiek, to moje serce zaplakalo..wydlubywane z najdalszych czeluści najtańsze kosmetyki a jest w koncu nauczycielka, wychodzi do młodzieży, przygotowuje ich do matury.. no nie wiem, też mi się czuje, że choć w dobrej wierze odeslabe, ale sprawiloby to przykrość..myślę, że ona chciała sie odwdzięczyć za tą kasę za łóżeczko....
Wydaje mi się że mogłoby być jej przykro gdybyś ubranka oddała, w końcu to prezent. Może kup jej i dzieciom coś porządnego pod choinkę? Skoro jest w ciężkiej sytuacji materialne, to porządnej jakości ubrania dla dzieci "na wyrost", jakieś przybory szkolne, coś w tym stylu byłoby moim zdaniem najbardziej porządane. A jej kup coś babskiego, skoro wiesz że sama sobie raczej nie kupi, to np. wypasiona paleta cieni do powiek na pewno będzie mile widzianym prezentem. Nawet jeśli odmówiłaby przyjęcia pieniędzy, co pewnie jest prawdopodobne, to przecież prezenty będzie musiała przyjąć
Wcale nie trzeba mieć pieniędzy, żeby zachować się fajnie, i ta siotra to właśnie najlepszy przykład.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora