[Onexy]

Dziewczyny, proszę oceńcie co mam na twarzy. Nie wiem czy jutro udać się do dermatologa, czy jeszcze poczekać. Póki co się wstrzymałam, bo musiałabym iść prywatnie, a nie wiem czy to coś poważnego...
Koło czwartku zrobiła mi się taka okrągła plama. Na jej miejscu przedtem miałam małego strupka po wyprysku. Nie wiem co się stało, że nagle zrobił się taki okrągły placek. Może czymś podrażniłam? Na początku myślałam,że to liszaj, ale ta zmiana mnie nie swędzi, nie mam tam grudek, jest zupełnie płaska. Co jakiś czas, naokoło tej plamki zaczyna łuszczyć się skóra. Jak patrzę pod światło, to jest tam inna skóra. Taka 'matowa' jakby spalona. Tylko w ogóle nie znika. Smaruje ją biodermą cicabio, kremem oliwkowym, nie wiem czym mam to natłuszać,żeby się zmniejszyło. Mam trudności ze zrobieniem makijażu , bo jak daje tam korektor , to plama staje jeszcze bardziej widoczna....

Czy ktoś może mi pomóc?