Witaj na forum

Nie znam Was, opis przedstawia tylko maleńki fragment Waszego wspólnego życia.
Samo nazwanie pliku "NIE RUSZAĆ" i wyświetlenie go w Twojej obecności było z jego strony prowokacyjne i zapewne zamierzone. Wcale nie zależało mu, by to ukryć - ale by temat sprowokował jakąś Twoją reakcję. Sam świadomie stworzył tę sytuację, tylko dlaczego? (daleko idąca myśl: może nie ma/było żadnych dziewczyn skoro wszystko co o nich mówi jest nieprawdą? może chciał tylko sprawdzić Twoje zaufanie a teraz się gubi?)
Ty znasz podłoże, charakter Waszego związku, masz w pamięci różne wydarzenia - może potrafisz sobie odpowiedzieć na pytani: po co to?. Myślałam, że może chciał w ten dziwny sposób zainicjować rozmowę o przeszłości, coś Ci wyznać - ale skoro kłamie...
Na moje nie znające Was i sytuacji oko - on odwraca kota ogonem i chce coś udowodnić, skupiając się jedynie na tym, że otworzyłaś plik (skutecznie prowadząc Cię do tego a później zezwalając, mówiąc "rób co uważasz"), a jego zawartość, przyczyny posiadania i najważniejsze - jego kłamstwa nie mają już znaczenia... bo otworzyłaś, więc jesteś winna. Widać zależało mu, by mieć powód do oskarżenia Ciebie , a że powód jest absurdalny wobec tego co robi teraz sam...