Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - potrzebuję Waszych opini...chyba już wariuje...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-05-25, 09:46   #4
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: potrzebuję Waszych opini...chyba już wariuje...

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Witaj na forum
Nie znam Was, opis przedstawia tylko maleńki fragment Waszego wspólnego życia.
Samo nazwanie pliku "NIE RUSZAĆ" i wyświetlenie go w Twojej obecności było z jego strony prowokacyjne i zapewne zamierzone. Wcale nie zależało mu, by to ukryć - ale by temat sprowokował jakąś Twoją reakcję. Sam świadomie stworzył tę sytuację, tylko dlaczego? (daleko idąca myśl: może nie ma/było żadnych dziewczyn skoro wszystko co o nich mówi jest nieprawdą? może chciał tylko sprawdzić Twoje zaufanie a teraz się gubi?)
Ty znasz podłoże, charakter Waszego związku, masz w pamięci różne wydarzenia - może potrafisz sobie odpowiedzieć na pytani: po co to?. Myślałam, że może chciał w ten dziwny sposób zainicjować rozmowę o przeszłości, coś Ci wyznać - ale skoro kłamie...
Na moje nie znające Was i sytuacji oko - on odwraca kota ogonem i chce coś udowodnić, skupiając się jedynie na tym, że otworzyłaś plik (skutecznie prowadząc Cię do tego a później zezwalając, mówiąc "rób co uważasz"), a jego zawartość, przyczyny posiadania i najważniejsze - jego kłamstwa nie mają już znaczenia... bo otworzyłaś, więc jesteś winna. Widać zależało mu, by mieć powód do oskarżenia Ciebie , a że powód jest absurdalny wobec tego co robi teraz sam...
zgadzam się.
on obwinia Cię o to,że zajrzałaś do jego pliku. Po co trzyma takie rzeczy w komputerze skoro sa mało istotne i dobrze wie,że mogłyby Cie zranic.???
moim zdaniem on jest nie fair.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując