[cholernarejestracja]

Napisane przez Oliskova

Ja ubieram czasem rajstopy do spodni. Mam kilka par z tak niskim stanem, że jak siadam to mi widać majty/pół tyłka. Wtedy lubię sobie podciągnąc grube rajty pod pachy i nie dość że jest cieplo, to jeszcze wygodnie.

A co do rajstop przy sukienkach, to mnie bardziej wkurza jak się trafią takie, które zjeżdzają w kroku. Wbijania się w boczki nie zaobserwowałam, ale teraz sie to pewnie zmieni.

Też mnie denerwują te zjeżdżające w kroku.

Podobnie jak Czarna Maciejka noszę tylko spódnice, nie mam ani jednej pary spodni. I w rajty zaopatruję się głównie na allegro, bo lubię takie ciemne, kryjące. Raz się trafią lepsze, raz gorsze (właśnie musiałam przerwać pisanie posta bo przyszedł listonosz z paczką rajt za stówę ), jak się trafią te lepsze to później wracam do tego samego sprzedawcy i kupuję na zapas albo zapisuję sobie gdzieś

Napisane przez Lemmy is God

Większość rajstop ma dla mnie za krótkie nogawki i za to część na biodra, brzuch jest kosmicznie długa. Pończochy też są na mnie za krótkie i większość mi sięga najdalej do połowy uda

Pozazdrościć długich nóg