Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy wy też się nie możecie doprosić?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-05-25, 20:33   #10
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy wy też się nie możecie doprosić?

Cytat:
Napisane przez mavika Pokaż wiadomość
Chodzi mi o to że wszystko jest super i pięknie z moim TŻ póki o coś go nie poproszę. Obiecuje, mądrzy się a potem...ja dopytuję wręcz się proszę żeby w czymś mi pomógł. Sama denerwuje sie że codziennie pytam np. Misiu no i przyniosłeś mi to czy tamto? Oczywiście że Na przykładzie naprawienia mi hamulca w rowerze. Niby banał. Ale proszę się od roku. A jak mówię że sama kupię sobie te klucze to mnie wyśmiewa że po co będę kupować na raz. A niby czym mam to zrobić ten RAZ? Zębami? Przecież obiecał że pożyczy, bo o tym że zrobi już dwno przestałam się łudzić. Ale nie. Ale najgorsze jest to że jak zaczynam wyjeżdżać z tymi moimi prośbami po raz kolejny i tak się nakręcam, on się nie odzywa albo zasypia. No normalnie mi ręce opadają! Czy z facetami może być ok tylko jak się od nich nic nie chce? No przepraszam, może poza seksem bo na to zawsze przygotowani...
Podaje zestaw praktycznych komentarzy
- "no ja wiedzialam, ze sobie z tym nie poradzisz"
- "po prostu powiedz mi, ze nie umiesz"
- "nie masz kluczy? zadzwonie do Wieska"
- "ja wiedzialam, ze na Ciebie nie mozna liczyc"

Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując