2013-12-29, 13:57
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 8
|
życie z bałaganiarą
Jestem straszną bałaganiarą, straszną to mało powiedziane. Mój pokój zazwyczaj wygląda jakby przeszło przez niego tornado. Recz w tym, że po pierwsze nie przeszkadza mi to, zawsze mam wszystko na wierzchu, nie muszę szukać wśród miliona teczek czy segregatorów, po drugie jestem pochłonięta pracą, mam mnóstwo ciekawszych i pilniejszych rzeczy do zrobienia, a po trzecie NAJWAŻNIEJSZE pomimo, że staram się i posprzątam to za parę godzin dom i tak wraca do tamtego stanu. Nie umiem utrzymać porządku!!
Reszta domowników to pedanci, najważniejszą rzeczą w ich życiu jest posprzątany dom. Problem w tym, że mam już dość słuchania na temat, jaką jestem bałaganiarą itd.
Nie wiem z czego wynika mój bałagan. Już myślę, że jest objawem jakichś zaburzeń osobowości czy artystycznej duszy.
Pomóżcie!!!
|
|
|