Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-12-29, 15:02   #1421
Grapefrutka
Zakorzenienie
 
Avatar Grapefrutka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
Dot.: Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44331371]Ja pracuję mniej więcej do godz. 18:00 codziennie (o tej porze jestem w domu), kiedyś po drodze z pracy chodziłam na siłownię (trwało to jakieś 3-4 m-ce) i w zasadzie nie widziałam żadnych specjalnych efektów. Pewnie niemały wpływ miało to, że nie szłam do domu, żeby coś zjeść, tylko prosto z pracy na siłownię. A z drugiej strony jakbym miała pójść jeszcze do domu coś zjeść, to na siłownię mogłabym iść dopiero ok. 19:30, skończyć ćwiczenia ok. 20:30 i na 21 dopiero być w domu... Także zrobiłoby się z tego trochę błędne koło, bo znowu o 21 kolacja i 22-22:30 spać to za krótko od kolacji. Także zrezygnowałam z tego pomysłu. Ale teraz też się zastanawiam, czy gdybym np. chodziła sobie od czasu do czasu np. w soboty lub dni, w które kończę pracę szybciej to czy coś mi to da... Bez karnetu tylko po prostu zapłacić jednorazowo za 1,5 godziny i iść na bieżnię, rowerek, orbitrek i porobić trochę ćwiczeń siłowych. W sumie to mi podsunęłaś rozmyślania na ten temat [/QUOTE]
ja kończę zawsze między 17:30 a 18 a zaczynam albo o 8 albo o 12 czyli mogłabym chodzić tylko wieczorami albo jak mam wolne czyli poniedziałek bo przed pracą mi się trochę nie widzi i też po pracy pasowałoby coś zjeść czyli później trochę odczekać przed ćwiczeniami a później po ćwiczeniach też coś zjeść i odczekać przed spaniem w dodatku czas na przemieszczenie się też krótki nie będzie - to mnie zniechęca
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy.
I've just sprinkled
motivation dust on you.
Now go and move your ass!
This sh.it is expensive!
Grapefrutka jest offline Zgłoś do moderatora