2007-05-27, 01:20
|
#5
|
|
Miuoshowa
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 325
|
Dot.: i co ja zrobiłam...:(
Wykasuj jego numer, wiadomosci, maile, archiwum z gg, potargaj i wyrzuc zdjecia, pochowaj (albo i tez wyrzuc) pamiatki, nie bywaj w miejscach, ktore Ci go przypominaja, albo w takich, w ktorych bywa on. Co z oczu, to z serca. No i nie nakrecaj sie, ze to wlasnie on byl miloscia Twojego zycia. Bo jak widac nie byl. Przejdzie Ci.
__________________
"...nasza wielkość miała iskrzyć, a wygasa gdy tak teraz na nią patrzę a ty milczysz..."
|
|
|