[Chocolate77]

Napisane przez jagusia_24

Witajcie .

Założyłam to konto, aby nie zmagać się z dietą sama. Po świątecznym objadaniu się przyszedł dla mnie czas na dietę, najwyższy czas, bo pobiłam swój rekord wagowy. Moja waga to 67 kilo, cel ---> 52, czyli waga jaką miałam 1,5 roku temu, a odrobiłam ją po wcześniejszej diecie powolutku, ale niestety skutecznie i z nadwyżką. Co było powodem ... zapewne: "Raz sobie zjem to się nic nie stanie" i raz się przerodziło w razy kilkanaście, kilkadziesiąt, aż przyniosło "efekty". Mam nadzieję, że dołączycie do mnie i razem - będzie nam raźniej .

Haha, skąd ja to znam!!! "Raz sobie zjem, to nic się nie stanie"... Albo: "Oj tam, od jednego pączka nie przytyję..." I zawsze "dziś jeszcze zjem... ale od JUTRA wielka dieta"