Witam. Mam 15 lat i chciałabym wybrać się do kosmetyczki, żeby trochę ogarnąć sytuację na mojej buzi, która obecnie jest delikatnie mówiąc dosyć tragiczna. 
Czoło: małe wągry i mnóstwo blizn bo trądziku, lekkie wgłębienia
Nos: sporo widocznych wągrów, skłonność do przetłuszczania się
Policzki: różowe ślady po pojedynczych pryszczach, kilka niespodzianek
Broda: małe wągry
Na który zabieg powinnam się zdecydować?
Myślałam nad peelingiem ziołowym. Zależy mi przede wszystkim na pozbyciu się blizn i wgłębień na czole oraz kropek na policzkach.
Czy któraś z Was była już na jakimś zabiegu i może mi polecić któryś, albo przestrzec przed czymś?
Do kosmetyczki idę po raz pierwszy i nie wiem czego się spodziewać.