2014-01-05, 18:19
|
#877
|
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Każdy kolejny rok to dobry czas na zmiany - wątek motywacyjny 2013,cz. III
Cytat:
Napisane przez girlonthebridge
Spowiedź z wczoraj i dzisiaj:
wczoraj miałam dzień "rest" w wyzwaniu więc ograniczyłam się do spacerów z psiakiem ale pojechałam po mamę na lotnisko, zrobiłam zakupy (mimo, że masakrycznie mi się nie chciało), ogarnęłam transport (więc nie musiałam dymać z nią autobusem :P) i zabiłam pokusę zjedzenia żarcia z maca po drodze.
dzisiaj zaliczony max z wyzwania - pot nadal ścieka mi po zadku, dokupiłam jajka i pieczywo (bo jutro święto :P) ogarnęłam trochę dom, ogarnęłam przestrzeń u kotów, pozmywałam naczynia.
Wczoraj też w drodze walki z depresją i kompleksami pogadałam sobie szczerze z mamą 
---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------
Anna to może być zatrucie. Obecnie poziom żywności mocno się obniżył. Próbowałaś oczyszczania takiego wewnętrznego? Typu picie soku z Noni, pokrzywa itp.? Czasami zmiany pojawiają się w przypadku uwalniania toksyn z organizmu. Ja nigdy nie miałam problemu z trądzikiem (czasem mam jakieś syfy jak mam okres) ale strzeliłam sobie oczyszczanie po powrocie ze spa bo po zabiegu z czekolady bardzo źle się czułam wtedy mi kosmetyczka wytłumaczyła, że muszę mieć w organizmie duża shitów skoro tak zareagował na zabieg oczyszczający i faktycznie walnęłam sobie kurację z soku z Noni, plastrów aikido i pokrzywy i mój stan zdrowia mocno się poprawił.
|
Nie, nigdy nie robiłam, zaintrygowałaś mnie.
Sok Noni? muszę poczytać o tym w takim razie
__________________
I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands.
There is no cure.
|
|
|