|
Dot.: Rozstanie z facetem XXiX
camariera - nie przeceniaj mnie, nie jestem wszechwiedząca i czasem możecie stracić wielką miłość słuchając moich "dobrych" rad. Może się wydawać, że piszę mądrze, bo nie jestem w rozpaczy jak większość bywalczyń wątku i mam jakiś dystans do tego. Jestem tu często i spamuję często.
Wcale nie oczekuję, by ktoś mnie słuchał. Wystarczy mi, że ktoś przez minutę zastanowi się nad tym, co piszę.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
|