Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 15:15   #2570
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Tak w ogóle a propo, co myślicie o rożkach, bo dla mnie to zbędny wydatek, wolę kupić dobrej jakości kocyk a za to moja mama uważa go za rzecz niezbędną
miałam jeden - pożyczony używany raczej jako podkład do wózka i ewentualnie jako kołderka/mata, moze ze 2 razy córkę w nim nosiłam teraz bedę musiała oddać, bo koleżanka od której pożyczałam też jest w ciąży
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja bardzo chciałam się zapisać do szkoły rodzenia. Ale jest jedno ale. Mąż. Jak mu o tym powiedziałam to mnie wyśmiał. Bo przecież żaden jego kolega nigdzie nie chodził i on na pewno nigdzie nie pójdzie. Tak samo było jak się go zapytałam czy chciałby być przy porodzie. Twierdzi że nie będzie tego oglądał i wysłuchiwał moich krzyków. Że tam będzie wtedy dość pielęgniarek i lekarz to po co on tam jeszcze. Do wujka jeszcze żartował że ma 5l Finlandii to on będzie miał wtedy co robić. Poprostu nigdy bym nie pomyślała że taka może być jego reakcja. Zrobiło mi się mega przykro, popłakałam się, pogratulowałam mu odpowiedzialności i wyszłam z pokoju. Pół wieczoru przepłakałam przez to, nie mogłam się uspokoić. A jakie jest zdanie waszych TŻ nt szkoły rodzenia i obecności przy porodzie?
Sylwia przykro się czyta takie rzeczy, Mam wrażenie, że faceci sporo rzeczy na pokaz robią i stąd taka reakcja, trochę obronna.
Mój do szkoły rodzenia chodził ze mną, sporo mu to rozjaśniło jak wygląda sam poród (do kolegów tak mówił), przy porodzie też był.
Generalnie NIE wyobrażam sobie nie mieć go przy sobie w trakcie porodu, serio, był niezastąpiony.
Zresztą każdemu to mówiłam jak już było po teraz tylko mówi, że przy drugim będzie musiał wziąć książkę, bo trochę się wynudził
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora