[em ma]

Napisane przez _Shiloh_

Witam się wieczorową porą. Jestem padnięta, cały dzień na nogach.
Opieka nad dzidzią jest strasznie czasochłonna i męcząca - tak stwierdził mój TŻ - po czym dodał, że to jest cięższe zajęcie niż jego praca
Zapisaliśmy Marcela do przychodni, umówiliśmy wizytę kontrolną dla mnie i synka. Wysłaliśmy formularz o becikowe i czekamy. Dziewczyny trzymajcie kciuki, bo jak nam przyznają to 500 funtów nam do kieszeni wpada dla Marcelka

Po wizycie w przychodni byliśmy u znajomych, wrociliśmy dopiero na 18:00, wykąpaliśmy młodego, nakarmiłam go. Wziełam prysznic i dopiero teraz sobie usiadłam. Pewnie za godzinę padnę na twarz. Marzy mi się, żeby Marcelek zaczął się budzić na cyca co 3 godziny a nie tak jak ostatnio co 1h-1,5h bo wtedy jestem rano padnięta strasznie.

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom dzieciaczków i porodów

Szkoda że sobie tego nie nagrałaś jakby mu się kiedyś zdanie zmieniło miałabyś dowód