spazmy
Mieszkam 100 km od rodzinnego domu. Uczę się i pracuje jednak mam problemy z zasypianiem. W rodzinnym domu odsypiam. Tutaj natomiast dostaje ataków nerwicy, lękiem przed tym że nie zasnę znowu. W pracy jestem totalnie wykończona nie mogę się też skupić na nauce. Mam ochotę wsiąść w nocy w pociąg i pojechać na chwile do domu by tylko się uspokoić i zasnać. Mój stan zdarza się do 2-3 razy w tygodniu. Strasznie sie z tym męczę. Boli mnie brzuch, czasami trzęsę się z nerwów, serce bije szybciej. Mieszkam tak już 4 lata dopiero teraz mam takie dziwne objawy. Może potrzebuję powrotu do domu i stabilizacji ?
|