Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Szczęśliwe związki 2012 cz.XI - TŻtówki i ex-TŻtówki
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-10, 15:19   #3148
Shevya
Skrzat leśny
 
Avatar Shevya
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
Dot.: Szczęśliwe związki 2012 cz.XI - TŻtówki i ex-TŻtówki

Cytat:
Napisane przez maybelline Pokaż wiadomość
Ja tez bym byla miedzy sercem, a rozumem i ciezko by bylo wybrac. Ale jesli masz mozliwosc i chec by sie uczyc i isc na ten kierunek, to ja bym poszla. Po co sie meczyc na innym a potem zalowac?
Co w ogole bys robila na tej wsi? Po tym kierunku drugim?
Mam chęć, uwielbiam ten język i jestem tego pewna stuprocentowo. Liczę po cichu, że trochę odziedziczyłam dryg do języków po ojcu i że jeśli chcę, to to zrobię. A co bym robiła... pewnie pracowałabym w mieście (15km) jako księgowa. Oczywiście o ile udałoby mi się znaleźć pracę po FiR bez doświadczenia... TŻta mama jest księgową, więc to już coś. Ale tak szczerze, to innej opcji nawet nie mam, chyba że coś biurowego.
Cytat:
Napisane przez catatonictoy Pokaż wiadomość
A Ty wyobrażasz sobie swoje życie na tej gospodarce?
Do tej pory wyobrażałam to sobie, chociaż wiem że to ciężka praca. Ale też wiem, że nie jestem w stanie poradzić sobie ze wszystkimi obowiązkami jakie przejęłabym po jego mamie, bo po prostu się na wsi nie wychowywałam i nie miałam z tym do czynienia. Z drugiej strony, tak z dala od znajomych, nie mając tam nikogo prócz TŻ, ponadto praca tam praktycznie 24/7, bez możliwości wyjechania gdzieś na dłużej, od razu dorosłe życie... Ciężko mi to ocenić, bo przecież go kocham, ale jednak to jest moje życie, którego nie chcę całkowicie poświęcać. Związek to kompromisy, a nie rezygnacja z siebie. Czuję się tak strasznie okropnie gdy to piszę
Cytat:
Napisane przez Migotka8923 Pokaż wiadomość
By cie tz wspieral jak bys wybrala wymarzony kierunek, rozmawialiscie na ten temat?
Trudno jest mi odpowiedzieć, bo niby na pewno jakaś jego część chciałaby (powinna chcieć?), żebym wybrała to co lubię, ale z drugiej strony jestem przekonana, że cały rozsądek uważa to za wybór niepraktyczny, jakieś wydziwienie. Rozmawialiśmy o tym dawno, nie pamiętam co mi powiedział. Ale pewnie powinnam wybrać coś bardziej przyziemnego, jeśli chcę tam mieszkać. A ja nie wiem dzisiaj już nic

Dziewczyny, jesteście naprawdę kochane A ja mam dzień rozsypki umysłowej.
__________________

˝ Słowa - więcej nic,
potrafimy pięknie gadać - nie umiemy żyć ˝

tumblr | last.fm
Shevya jest offline Zgłoś do moderatora