Dot.: WOMEN ON WEB czyli medyczna aborcja...
Człowieczku, naprawdę sądzisz, że twoje wypociny skłonią zdeterminowaną kobietę do zmiany decyzji?
Gdybyś ogłaszał się tu z wyrażeniem gotowości PISEMNEGO zobowiązania się (np. u notariusza) do adopcji bądź comiesięcznego łożenia na dziecko, gdy się już urodzi, to może co któraś zastanowiłaby się. To taka dobra rada odnośnie efektywności działalności tzw. pro-life.
|