Z doświadczenia stwierdzam jednoznacznie, że znajomości internetowe są niewiele warte
Wydaje mi się, że najlepiej poznawać kogoś tradycyjnie (czyli na imprezach, na przykład domówki albo w klubie). Znajomości internetowe są nietrwałe, każdy tam szuka ideału albo ludzi dzieli 300 km (to już absurd). No i wstyd się przyznać, że kogoś poznaliśmy w internecie. Wiem, że szukanie wynika to pewnie z braku śmiałości bądź pewnych braków w wyglądzie, ale dla mnie to już akt desperacji. I żeby nie było, też z tego korzystałem.
A jakie jest wasze zdanie?
|