Witam Panie i Panowie, mam problem z którym chciałbym się podzielić i prosić o radę oraz słowo wsparcia
A mianowicie byłem z dziewczyną przez ponad 2 miesiące, poznaliśmy się w akademiku. Ona jest ode mnie 4 lata starsza i świetnie się nam razem spędzało czas. Po ok 2 miesiącach znajomości zerwała dla mnie ze swoim chłopakiem z którym była 2 lata, a teraz zerwała ze mną. Bardzo mi na niej zależy, ale ona mówi, że dopiero
ostatni dotarło do niej jak bardzo ważny był dla niej związek z Jej byłym. Ostatni napisała mi, że nie jest gotowa na żaden związek nie wie co czuje. Najgorsze jest to, że to ja jestem tym dojrzałym i odpowiedzialnym (nie przeszkadza mi to ale nie mogłem liczyć na to by podzieliła się ze mną swoimi uczuciami ),
czuję, że byłem dla niej tylko pocieszeniem i nic więcej. Dalej mi na Niej zależy i wiem że Ona też coś do mnie czuła. Nie wiem co mam zrobić, czy dać jej tyle czasu ile będzie chciała, czy dalej pokazywać, ze mi na Niej zależy.
Proszę o każdego rodzaju rady.
Przepraszam za brak przejrzystości tekstu, ale nie chciałem się rozwodzić na 1000 słów
