2014-01-13, 11:47
|
#1592
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Tak piszecie o zazdrości starszaków o dzidziusia i ja tez jestem troche w temacie, choć nie mam starszego dziecka. Mam za to siostrę, która ma 4 lata skończone we wrześniu. U nas jest taka sytuacja, ze moi rodzice sie postarali o siostrę, gdy ja byłam juz prawie na wylocie z domu, ale z mała byłam od dnia jej narodzin. Mam z nia bardzo bliska relacje i kochamy sie strasznie. Ona mnie troche traktuje jak siostro-koleżankę-mamę i w sumie cieżko jej nawet ogarnąć to, ze mamy wspólna mamę, bo jest taka duża różnica wieku, a ja przecież jestem dorosła gdy Oliwka sie dowiedziała, ze bedzie dzidzius to była troche zła i na początku mówiła, ze nie chce tego dzidziusia, bo ja jestem jej. Ale z czasem przeszło, jest bardzo ciekawa Igora, mówi do brzuszka, dotyka itd Ostatnio jednak u rodziców byli znajomi z córka i ta mała przytulila sie do naszej mamy i Oliwka była strasznie zazdrosna. Mama tłumaczyła jej, ze przecież Igora bedzie chciała wziąć na rączki i przytulić, to w ogóle spotkało sie z oburzeniem. Gdy mama powiedziała Oliwce, ze w takim razie Igor moze jej nie pozwolić sie do mnie przytulić, młoda na to, ze dlaczego? A mama jej mówi, ze ja bede przecież jego mama, to młoda była w szoku to jednak jest nie do ogarnięcia dla niej, dzidzius ok, ale ze ja bede mama to jednak juz za wiele.
A tak odnośnie prezentu, to ja mam juz dla niej naszykowane prezent od Igora - moje dwie lalki z dzieciństwa porcelanowe. Sa piękne i wręcze je gdy przyjdzie odwiedzić "braciszka". W ogóle moja siostra ma takie przypływy miłości czasem do niego i przynosi mi swoje zabawki dla niego urocze to jest, bo ona w sumie wychowywana jest jako jedynaczka wiec dzielenie sie swoimi rzeczami to ciagle wyzwanie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
|
|