2014-01-16, 08:18
|
#2705
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Napisane przez iwantyou99
Powiem wiecej kiedy maz dał mu kopertę położył ja spowrotem na stole powiedział ze teraz mamy na kogo wydawać pieniążki i poszedł.
|
Ja pamiętam, że nasz ksiądz, proboszcz, ogromnej parafii... Mąż poszedł chrzest starszaka załatwiać i usłyszał, ze zwyczaj jest taki, iż nie mniej niż (wtedy niż 600 zł). Kopara opadła ale daliśmy. Nowa parafia, nowi mieszkańcy itd. Nie znaliśmy tradycji.
Podczas mszy, mimo, ze kilka dzieciaczków było, do każdego słowo osobno, z imieniem itd. ładnie.
Na roczek [poszliśmy załatwiac mszę - kasy nie wziął. SKomentował, że przy chrzcie daliśmy. I znów powtórka z rozrywki ponieważ życzenia skierowane było konkretnie do nas, rodziny roczniaka. Ładnie.
Co roku kolęda i nigdy nie wziął kasy. NIGDY. Bo jak mówisz mamy na kogo dawać. CHoć prawda jest taka, że te 20 zł, które włozylismy nie zbawi nas Podczas kolędy zawsze ma jakiegoś cukierka, wafelka itd. Nie mówię już o obrazku dziecięcym. Jestem wnibowzięta - jeśli mogę tak powiedzieć. Choć pierwszy kontakt był do kitu.
__________________
Kto chce, szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu.
|
|
|