[eva94]

Kiedyś miałam tego mnóstwo na dekolcie ale teraz się jakoś poprawiło. Bardzo sporadycznie mi coś wyskoczy na dekolcie głównie tylko wtedy jak nałoże puder a potem nie zmyję dokładnie. Kiedyś nawilżałam to miejsce różnymi kremami ale to tylko pogarszało całą sprawę. Nie wiem jak ty ale ja skórę na dekolcie mam lekko tłustą, ma tendencję do powstawania zaskórników więc wszystkie balsamy zapychały mi pory i stąd te wszystkie zmiany trądzikowe.

Jedyne czego używam to spirytus salicylowy ( na twarz nigdy bym się nie zdecydowała ale na dekolcie nie mam wrażliwej skóry więc mogę sobie pozwolić) naprawde od kiedy nie używam różnych kremów nawilżających które mnie zapychały i smaruję dekolt tylko spirytusem salicylowym moj problem stał się o 95% mniejszy.