2014-01-20, 22:21
|
#4755
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IX
Cytat:
Napisane przez Korah
A wzięłam wszystko tak trochę od niechcenia, bo była gigantyczna wyprzedaż, a tych marek wcześniej nie znaju, z Verimy 4 produkty i tylko jeden mi się sprawdził, reszta tak se, bez ochów i achów. A z Bioturm 2 produkty i obydwa świetne, żel do mycia ciała do skóry bardzo wrażliwej (myłam nim nawet twarz, taki był delikatny i świetnie oczyszczał i krem na niepogodę dla dzieci, okazał się super do całego ciała, syn ma suchą skórę, wspaniale nawilżał i szybko się wchłaniał, no i nie uczulił. Były bez substancji zapachowych, więc doznań zmysłowych nie odczułam, ale w działaniu naprawdę bardzo dobre. 
|
Mimo że nie mam suchej skóry to ich kremy też mi odpowiadały (miałam tylko próbki), a brak zapachu jednak lepszy od zapachu "nieudanego"
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44712733]Ciekawe, czy zostawia ten charakterystyczny dla samoopalaczy zapach na skórze; podobno te oparte na erytulozie, jak np. Melvita nie dają tego smrodku, ale niestety nie miałam okazji się przekonać;- miałam tylko próbkę tego (on też ją zawiera) i zapach był baaardzo słabo wyczuwalny, no prawie wcale, ale ja mam bardzo wrażliwy nos...
No i jeszcze podobno Pat and Rub słabo pachnie, ale ja tam czuję, jak się nim posmaruję od czasu do czasu [/QUOTE]
Liczę, że nie. Lavera nadaje ładny kolor opalenizny, ale zapach to już ładny nie jest. Dzisiaj wypróbuję .
|
|
|