Dot.: "Wychowana" młodzież, czyli kultura na FB i w życiu pewnie też :/
Ja może za młoda jestem, żeby zrozumieć narzekania starszej 30letniej nobliwej kobiety. Ale jakbym miała zdjęcia obcych ludzi, czy filmy z ich wizerunkiem, a nie byłyby to osoby mi bliskie czy znajomi, to najnormalniej w świecie nie udostępniałabym ich w Internecie. To jest dopiero chamstwo. Może wiadomość dziewczyny najwyższych lotów nie była, ale reakcja drugiej strony - jeszcze gorsza. I najlepsze?
[parafrazując]
'Olałam, bo nie spodobała mi się wiadomość' oraz 'czego ona chce, inny by się cieszyli, że mają ładne foteczki a ta jeszcze śmie wybrzydzać'.
To jest dla mnie szczyt chamstwa.
Jesli znajomi proszą o udostępnienie zdjęć/nagrań - to można to zrobić w inny sposób, nie prezentując ich całemu światu.
A środowisko gimnazjalne jest okrutne. Wystarczy, że dziewczyna głupio tańczyła, czy bawiła się z dziećmi i może nie mieć życia w szkole. Dlatego ja jej sytuację rozumiem.
Więc podsumowując - jacy 'dorośli', taka 'młodzież'.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
|
|