Dot.: Strata przyjaciółki - pomocy!
na pewno tak nie będzie.
Proszę bez kąśliwych uwag. Wiadomo, ze zle sie z tym ogólnie czuje, ale tak...to, że nadszarpnęłam Jej zaufanie jest dla mnie największym problemem, bo to nie tylko 'kolezanka', a przyjaciółka!
Edytowane przez erasmus_oki
Czas edycji: 2014-01-21 o 14:36
|