2014-01-21, 15:56
|
#68
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: O niższą wagę walczymy, spalamy i rzeźbimy cz. XI
Melduję się i jaaa! ale miałam nadrabiania, nieźle zaspamowałyście 
Zacznę od dla wszystkich ćwiczących brawo dziewczyny!
Dzisiaj zamiast do szkoły poszłam do tżta, mam troszkę wyrzuty sumienia, bo wczoraj była wywiadówka i wychowawca mówił, że mamy okropną frekwencję, ale nie było mnie też wczoraj więc mam alibi - przeziębienie Plusem jest to, że jak tylko do niego wpadłam to położyliśmy się do łóżka i w końcu się wyspałam
A co do tej wywiadówki - wychowawca czytał osoby z najlepszą średnią i jestem w pierwszej piątce co prawda na piątym miejscu ale zawsze coś mam średnią 3.80, także jak dla mnie szału nie ma, ale według wszystkich jest super (pomijając tżta, który ma średnia 4.70 czuję się przy nim jak jakiś nieuk )
Wróciłam od tżta, zjadłam w biegu trzy pierogi z serem i teraz piję herbatę i czekam na mamę, która ma przyjechać i robić obiad - cycek kurzy z kaszą kuskus i warzywami. Tylko właśnie mama miała kupić warzywa, gdyby nie to, to już dawno bym ten obiad zrobiła i zjadła bo jestem bardzo głodna Potem się biorę za naukę i ćwiczenia, które sobie teraz zaplanuję.
Aaaa i melduję 2 bezgrzeszny dzień musiałam zacząć je od nowa
__________________
25.12.2011 
|
|
|