2014-01-21, 23:34
|
#2407
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Napisane przez Halimaa
Hej,
Halima pracuje, ogarnia sesję- dziś miałam 2 kolokwia i trochę się przeziębiła.
Ostatnio baardzo pobieżnie przeglądałam wątek czy klub, nie nadążam z czytaniem, a co dopiero z pisaniem.
Jako że spędzam dużo czasu przed kompem, tym bardziej preferuję rozmowy na żywo.
Buziaki!
|
Czyli wszystko dobrze 
Co do rozmów na żywo jest okazja 31 stycznia - zapraszam :p bo nie wiem nawet czy jesteś zainteresowana i masz czas Inga, Patri, Tygryś, Fairy, Women?, Bura?, Lasub? napisały że wpadają 
---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------
Cytat:
Napisane przez bura kocurka
No to tak jak mi się wydawało, roczek masz więcej niż ja...czyli już przywykłaś
Ej, ale ja coś przegapiłam...Ty już nie pracujesz tam gdzie pracowałaś? Bo wiem, że chciałaś znaleźć coś innego, ale myślałam, że jeszcze tam Ci zostało trochę czasu...
---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

|
No raczej tak ... najpierw szok jest spory, teraz kupienie biletu miesięcznego to bul, rzal i rozpadż, ale jak chce się mieszkać i pracować w stolicy to cierp ciało coś chciało...
Umowa mi sie skonczyla 13 grudnia łaziłam do pracy jeszcze pare dni po niej załatwiając jedna sprawe do końca, ale już za fri O tym chyba też tutaj nawet pisałam...
Na razie wysłałam 3 CV, więc zbyt intensywnie nie szukam, celuje w konkrety niż wszędzie aby było... i jestem dobrej myśli.
Korzystam sobie z tego czasu i nadrabiam różne zaległosci spotkaniowe, od lutego skupiam się już wyłącznie na wolontariacie i pracy...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi
I) 10 kg 
II) 10 kg
Edytowane przez change
Czas edycji: 2014-01-21 o 23:15
|
|
|