[cebulova]

Napisane przez monini2507

Hej witam w końcu mam prąd na tym zadupiu w skarżysku to od wczoraj nie był ale za to jak poszłam do pracy to włączyli a jak wróciłam to brak.
Chyba nawet nie zdołam Was nadrobić kochane.
Z ważniejszych rzeczy to byłam już u mego gina zobaczył wyniki małża i mówi że jest poprawa i widać to gołym okiem i to znaczna
Także zaczynamy od nowa w sobotę nawiedzi mnie @ a później małą stymulka mnie i IUI i proszę trzymać mocno kciuki musi się nam teraz udać nie ma innej opcji
Kocham Was wszytskie całuje mocno i Wasze dzieciaczki tezi w brzuszkach też do miłego

Zatem kciuki mocne trzymam. Wszystkie 4

Napisane przez kwitka13

Hejka,
Nas dziś zasypało mam nadz, że mój wypożyczak ma opony zimowe, bo jadę dziś z przyjaciółką do SPA nie wiem jak to jest, bo nigdy nie byłam ale liczę na mega relaks!

cebulka ja przed porodem miałam mega powera, więc może na Antosia jeszcze nie czas? Seksem go wykurz, seksem...

nunka Jak Juleczka? Nie wiem jaki są Twoje życzenia dot. testu (+ czy -), więc oby wynik był po Twojej myśli

Też czekam na @ jakoś brzuch mnie małpowo boli ale szyjka nadal twarda i długa, jak nie dostanę do pt to się załamię.

aaa chomika już kiedyś miałam, za gówniarza, i go mrówki od środka zeżarły one się tam w nim ruszały a ja myślałam, że on żyje i to on się rusza Szkoda go... ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że ja w internacie mieszkałam i w domu byłam tylko w weekend.

gdzie Kejcik?

Marzę o takim SPA, zabierz mnie
No chyba dziś zbałamucę męża znów, choć on oporny jakiś ostatnio, chyba się boi, że nastuka synowi po główce
Z tym chomikiem i mrówkami przegięłaś. Nie wiem czy się śmiać czy płakać...

No właśnie, gdzie jest Kejt??? Wczoraj zasypiając zastanawiałam się co u niej.