|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Hosenka ja też za tym żeby nie ograniczać nic jeśli nie boli brzuszek i nie ma przy tym innych objawów niepokojących...
u nas zamiast drożdżóweczki były jajeczniczki ze starych jajek
Pani masz okazję powrócić do dziecięcych lat u nas jest na topie teraz kółko graniaste a przy tym trzeba się jeszcze ruszać
Perse a jak u Was z piciem?pisałaś ostatnio, że nic oprócz mleka?
nie martw się u nas było identycznie...do tego po wmuszeniu kilku łyków był rzyg...kupy nie były twarde, więc lekarz kazał odpuścić i próbować tylko delikatnie
no i Uśka powoli się przełamuję, na razie rozcieńczonym soczkiem
ale zaczęła ni z tego ni z owego ot wie lepiej czego jej trzeba
|