Ciezki dzien jest dzisiaj

Caly czas trzymam sie blisko Kubusia i smutne mysli po glowie kraza...
Udalo mi sie wreszcie was nadrobic, bo wczoraj strasznie duzo naprodukowalyscie
Misia u nas lezki pojawily sie jakies 2-3 tygodnie temu, ale nie przy kazdym placzu.
Dzieki dziewczyny

juz zakupilam masc i bede stosowac. Poza tym Jakub dostal antybiotyk, bo lekarzowi nie podobal sie jego kaszel. Poki co i na szczescie nic nie slychac w oskrzelach i plucach.
Tylko nie wiem dlaczego pani dr byla przeciwna oklepywaniu

stwierdzila,ze jest to za male dziecko

A mi sie wlasnie wydaje, ze to wlasnie bardzo pomaga i bede oklepywala.
A w ogole powiedzialam jej przy okazji, ze podaje Kubie kaszke manne w ramach ekspozycji na gluten. Dr powiedziala,ze to za wczesnie i najpierw powinnam podac warzywa i owoce oraz kaszki bezglutenowe, a dopiero potem gluten. Zglupialam

bo przeciez maly jest na piersi i chyba dobrze rozumiem, ze powinnam od 5 miesiaca rozpoczac ta ekspozycje
U gina ok

oprocz malej nadzerki nic nie ma. Stwierdzil, ze jestem zdrowa i moge rodzic nastepne dzieci
