witam Was

za bardzo nie wiem gdzie umieścić tego posta (jeżeli nie jest w tym temacie co być powinien to przepraszam) więc umieszczam go tutaj
Zamierzam zmienić swoje nawyki jedzeniowe (nie ukrywam, że chcę przy tym schudnąć

), co sądzicie o takiej 'diecie', czego jej brakuje, a co jej jest niepotrzebne?
-warzywa (na parze lub surowe)
-owoce (wykluczając banany)
-ciemny chleb lub krążki ryżowe
-zielona herbata
-dużo wody niegazowanej
-kasza gryczana
-ryby na parze (tak myślę, że łosoś, pstrąg, mintaj, sardynki śledź, makrela)
no i kilka pytań:
1. co zamiast cukru białego? czytałam, że cukier trzcinowy jest równie szkodliwy co cukier biały, w takim razie miód?
2. jakie ryby będą najlepsze? (nie jestem pewna co do śledzia i sardynek, nie wiem w jakiej postaci je jeść)
3. czy kawa bezkofeinowa się nadaje do tej 'diety' czy lepiej wykluczyć ją całkowicie?
będę wdzięczna za każdą poradę i uwagę
