Dot.: Nie wiem co myśleć i co robić :(
A ja myślę, że nie powinnaś w ogóle wdawać się w rozmowy z nią, nie gadac o policji, nękaniu ani niczym, bo to jak widać tylko bardziej kogoś może nakręcić. Najlepiej reagować obojetnością albo ciszą, aż im się znudzi i nie wdawać się w dyskusje, nie prowokować. Jak masz możliwość, to niech odbiera np jakiś mężczyzna telefon i za każdym razem mówi, że pomyłka itp. Jak nie będziesz reagować na "żarty", to w końcu im się znudzi. Jak znasz ich numery możesz też je zablokować.
|