2007-06-02, 08:29
|
#4850
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witam z rana
Lea coś tak czuję, że mała szybko nie wyjdzie Już mnie to dołuje i złości.
Kropko mnie tez zmuszali bym chodziła do kościoła choc sami rzadko chodzili. Ostatnio wkurzające było to jak po wizycie unas moich rodziców z babką. Jedyne co babka zdołała wykrztuśić na temat tego jak mieszkamy było, że my chyba niewierzący bo żadnych obrazków nie mamy. To mnie rozbroiło, przecież nie musze tak jak ona miec cały dom w obrazach świętych i obrazkach na każdym segmęcie, codziennie do kościoła chodzić i słuchać radia Maryja.
A co tych ruchów małej, to jest tak jak piszecie- wołam TŻ a ona przestaje i nici, a mój TŻ sie wścieka i teraz już nie podchodzi .
Wy tu o czereśniach a u mnie nie ma ich w warzywniakach, zawsze chyba już otej porze były.
Na 12 idę do rodziców na obiad, jak zwyklę się nawpycham.
Xantia pakój torbę i to szybko
Pozdrawiam i miłego Weekendu życzę.
|
|
|