Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - planowany ślub z dzieckiem narzeczonego w tle....co robic?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-23, 20:34   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: planowany ślub z dzieckiem narzeczonego w tle....co robic?

Cytat:
Napisane przez ruda_kotkaa Pokaż wiadomość
dziewczyny, przyszłam się wyżalić pogadać i prości o rade
jestam na wizazu od dawna, wiele osob na pewno kojarzyłoby mnie, wiec zalozylam drugie konto.
ale do rzeczy....

Wczoraj odkryłam coś co odwróciło moje życie o 180 stopni, nie wiem w ogóle co robić, co myśleć nie spalam cala noc, przeryczałam...
wczoraj w pracy podczas przerwy koleżanka przeglądała lokalna prasę, odlozyla gazete, siegnelam po nia i po przekartkowaniu kilku stron zatrzymalam sie na rubryce w ktorej publikowane sa zdjecia narodzonych dzieci w moim miescie i okolicy. I tak patrze, a pod jednym zdjęciem imię i nazwisko mojego Tz... Zamarłam świat się zatrzymał, serce waliło jak szalone,dotarło do mnie ze mój narzeczony!!!! z którym mam zaplanowany ślub na polowe września ma dziecko z kimś innym.... Boże jemu urodziła się córeczką, a on ani słowa mi nie powiedział, planuje ze mną przyszłość...A tu taka niespodzianka
nie mogłam pracować, czułam się jak w innym świecie, po powrocie do domu patrząc na zdjęcie tego dziecka widziałam swojego narzeczonego, jak on mógł mi coś takiego zrobić, nie dość ze mnie zdradził to jeszcze na świecie jest owoc tej zdrady. Nie moge tego zrozumiec, jak mogl mnie oszukiwać ile trwa romans, czemu nie powiedzial mi o tym ze ktos nosi jego dziecko, jakie ma plany wobec dziecka??? dlaczego??? czym sobie zasłużyłam??? Najgorsze jest to ze nie jest teraz w kraju od października jest u siostry w Anglii tam pracuje na nasze wesele, a ja jadę do niego 2.02. Taki był plan....Zresztą ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba, gdybym wiedziała to z miesiąc wcześniej inaczej bym planowała, prosiłabym o przedłużenie umowy w pracy, a tak umowa jest do końca miesiąca. I 1.02 będę bez pracy, a 2.02 lece do Anglii do niego.... cieszylam sie na ten wyjazd,a teraz....teraz mam watpliwosci po co jade, czy w Anglii nie ma jakies kobiety, czy za chwile nie dowiem sie ze "zmajstrował" kolejne dziecko....nie wiem co robic, nie myślę teraz logicznie, zamykając oczy widzę to dziecko....W dodatku mam przeczucia ze moglo sie poczac w czasie mojego szkolenia w kwietniu ( nie bylo mnie dwa tygodnie, mial chate wolna i tak naprawde nie wiem co robil).
Najgorsze jest to ze mi nie powiedzial, to mnie boli ze dowiedzialam sie z gazety, ciekawe kiedy chcial mi to powiedziec, czy wogole chcial powiedziec, jego rodzice chyba nie wiedza nic, dziś z nimi rozmawiałam ale nie na ten temat tak ogólnie. I usłyszałam od nich ze Tz z nimi rozmawiał tel. i powiedział ze nie moze sie doczekac kiedy przyjade, a jego matka dodala ze widac ze sie bardzo kochamy, skoro tak teskni....ehhh poplynely mi po policzku samoistnie łzy, zapytała czemu płacze, a ja wcisnęłam jej kit, ze się po prostu wzruszyłam....
ciężko mi, z tym wszystkim, czemu mi nie powiedział, gdyby się przyznał do zdrady, to jeszcze starałabym się zrozumieć,może i wybaczyłabym mu ten skok w bok, ale teraz chyba nie mogę...jestem w takim szoku

Boże może ja byłam za bardzo wyrozumiała, może nie powinnam się zgadzać na jego wyjścia z kolegami na piwo, może powinnam mu za wszelka cenę towarzyszyć nie wiem jakie błędy popełniłam żeby znaleźne się w tej sytuacji... Tak bardzo go kochałam, układało się nam, seks był wspaniały, częsty czego mu brakowało w naszym związku, mowil mi ze jest mu ze mna dobrze, po co planował wspólna przyszłość?
Teraz w ogole nie wiem co robić z tym wyjazdem, czy jechać do Anglii,
chcialbym go zapytać osobiście o to wszystko, nie chce dzwonić rozmawiać przez tel o tak ważnych rzeczach; Jak się rozstać, co powiedzieć rodzicom znajomym? Boże, ta prawda jest tak bolesna ...

dodam ze znamy sie 7 lat a od 4 mieszkamy razem
- istnieje coś takiego, jak zbieżność nazwisk, sama znam 2 dziewczyny (między nimi 10 lat różnicy) o tym samym imieniu i nazwisku.
Na razie niczego z nim nie wyjaśniłaś , a wizje snujesz.
Jest jest drugie wyjście: zaczęły się ferie i....
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując