[delightful_]

Napisane przez moooniek

Bo on jest perfekcjonista, pewnie dlatego co on w ogole na waszych probach robil?!
Tak w ogole to jeden z nielicznych nauczycieli, ktory zawsze odpowiada dzien dobry i zawsze sie usmiecha, a nie tak, jak inni, ze cos pod nosem powiedza i ida dalej, albo popatrza na ciebie i nie odpowiedza... a on podejdzie, przywita sie, zapyta jak ci minal wczorajszy dzien, albo weekend xd
Nie dziwie sie, jakbym miala JF, to w sumie kazdemu bym zazdroscila

Tak w ogole, to on uwielbia byla klase od Xminor, co 3 lekcje wspomina, jaka to cudowna klasa byla



Bylam dzis u chirurga, powiedzial, ze nie wytnie mi tego szkla, bo nie ma pewnosci, ze wytnie cale, a na piecie rany sie bardzo ciezko goja, wiec dopoki mnie nie boli, to lepiej tego nie ruszac

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



Albo czerwone i do tego matowy top coat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nienawidzę nauczycieli, którzy udają, że mnie nie widzą\ nie odpowiadają 'dzień dobry'\ nie chcą widzieć, a potem mają pretensję, że ta młodzież taka chamska . A to notoryczne.

No właśnie. Chciałam przepisać się do Stasia, ale tam nie ma francuskiego, a ja z niemieckiego nic nie wiem . Prawie

Oby nie zaczęło boleć

Napisane przez Kathinna

to kto tu zapuszcza wlosy?
klik

Napisane przez kascysko

Ja błogosławię te dwa z tego powodu, żeby być przygotowaną... na zaręczyny albo pokazanie faka

Siostra Scar mnie nauczyła

Genialne

Napisane przez M4rt3czk4_92

to wyobraźcie sobie, że w liceum moja babeczka z matematyki ZAWSZE całą lekcje pytała i jak X rozwiązywał zadanie przy tablicy i np. ja zgłosiłam się i powiedziałam że nie rozumiem tego zadania to mówiła "zaraz Ci wytłumaczę, pójdziesz do następnego zadania" dodam, że to tłumaczenie było na OCENĘ. Szło się rozwiązywać zadanie, którego się nie umiało i dawała za to 1 lub 2. Lepiej było się nie odzywać i udawać, że wszystko się rozumie.

Mam dokładnie tak samo . Czy to aby nie ta sama belferka ?

Napisane przez Aleksandriiia

Po powrocie z pracy w drzwiach zastałam awizo, polecona przesyłka, na samej górze dopisek duży WTF?
Jedyne na co czekam to magazyn specjalistyczny w formacie b5 o grubości 76 stron, więc nie jest to nic dużego
mój listonosz jet dziwny

Mój listonosz nie chciał mi wnieść suszarki do włosów i kazał mojej mamie zejść na dół,z czwartego piętra, na co mama, że jest w szlafroku i ma to wnieść. Czekamy, czekamy..Nic. Zeszłam więc ja, a on 'co ta Twoja mama taka wredna jest ? Nie mogła sobie sama zejść ? '

Napisane przez Ahafiya

Pochłonęła mnie sesja i tak długo nie zaglądałam, że nie mogłam was znalezc. Do nowego wątku mi ucieklyscie

Nawet nie nadrabiam, cierpię na chroniczny brak czasu i snu. A poza tym moje jedyne źródło internetu to komórka. Nie ma to jak zostać bez laptopa w sesji, prawda? Złośliwiec wysiadł mi tuż przed przedstawieniem prezentacji, która oczywiście miałam na nim i tylko na nim zapisana. Jakże by inaczej.

O włosy nie dbam, ale jutro mam ostatnie zajęcia, więc od soboty będę dużo siedzieć w domu, idealne warunki dla masek i olei (chociaż ich sie trochę boję, ale spróbuje)

A właśnie, mam do Was prośbę. Polecicie coś wygladzajacego? Odzywka, mgielka.. sama nie wiem, ale muszę powalczyć z puszeniem się moich włosów

No i jeszcze proszę o mocne kciuki jutro, bo "bronię" moja prezentację o dekstrokardii.

Wysłane z mojego LG-E975 przy użyciu Tapatalka

Powodzenia

Pierwsza przespana noc od daaawna