[mamaya]

Napisane przez Celebrinfea

Ursus Gołąbki, taki mały wygwizdów więc śnieg się utrzymuje Co do szpitala to chciałabym się dostać na Żelazną do Św. Zofii strasznie ten przyszpitalny dom narodzin mi sie podoba. No zobaczymy. A co do osoby przy porodzie to tylko TŻ nikt tak mnie nie uspokaja i relaksuje. A że zawód ma medyczny to będę mogła spokojnie skupiać sie na "wdech i wydech"

Ja będę rodzić na Żelaznej
Ursus jest super! Ja zupełnie w drugą stronę Ale Ursus strasznie lubię. Nawet zastanawialiśmy się z TŻ nad wynajęciem mieszkania tam

Dziewczyny, które mają już pociechy, pytanie kieruję szczególnie do Was. Od przedwczoraj czuję dwa - trzy razy dziennie (tak naprawdę trudno mi powiedzieć, bo nie koncentruję się na tym aż tak bardzo) takie "puknięcia" (pojedyncze) na wysokości prawego jajnika mniej więcej. Jest to dość delikatne, ale wyczuwalne. Co jest ważne, ostatnio na USG dzidziuś siedział idealnie po prawej stronie brzucha, także z tej strony kłuje/boli mnie podbrzusze. Czy te "puknięcia" (dokładnie tak to czuję) to właśnie "to"? Maluszek daje o sobie znać?